Charleston zatańczy jak mu zagrasz – dopasujesz jego zasilanie

Przy tym grzejniku nie trzeba martwić się sposobem i rozstawem zasilania. To niewyobrażalny atut grzejnika podczas remontów. Wersja „na wymianę” dostosuje się do istniejących przyłączy starych grzejników żeliwnych lub stalowych. Ale też można dostosować zasilanie pod inny nietypowy rozstaw przyłączy. Nie trzeba nic kuć i przerabiać. Niższe koszty remontu, krótszy czas i mniejszy bałagan w remontowanym mieszkaniu. A jeśli jesteś estetą i lubisz wyrafinowane rozwiązania warto zastosować eleganckie zasilanie dolne po dwóch stronach grzejnika. Klasę widać w detalach.